Wiemy już jak banki obliczają zdolność z działalności gospodarczej. Podejdźmy do tematy trochę szerzej, tj. co zrobić, gdy brakuje nam zdolności.
Czym jest zdolność kredytowa?
Zdolność kredytowa to nic innego jak zdolność do regularnej obsługi wnioskowanego kredytu. Bank ocenia według aktualnych wytycznych czy wystarczy naszych dochodów na spłatę wnioskowanego kredytu. Jak banki liczą zdolność kredytową? W skrócie: od naszych dochodów odejmują koszty(utrzymania, spłaty rat, limity kredytowe i karty). Jeśli po odjęciu od dochodów naszych kosztów pozostaje kwota na ratę wnioskowanego kredytu – to posiadamy zdolność kredytową. Co możemy zrobić gdy nasza zdolność kredytowa w ocenie banku jest za niska?
Czy można poprawić zdolność kredytową?
Każdy bank ma inne wewnętrzne regulacje co do metodologii liczenia zdolności kredytowej. Jeśli więc w konkretnym banku nie posiadamy zdolności to być może w innym banku już posiadamy. Jako doradca kredytowy codziennie porównuję oferty banków, również pod kątem zdolności kredytowej i mam w tym zakresie odpowiednią wiedzę i narzędzia. Warto dokładnie porównać wszystkie banki, aby ocenić nasze możliwości kredytowe. Szczególnie jeśli uzyskujemy nietypowe dochody, np. z tytułu diet, umów zleceń czy prowadzimy działalność rozliczaną na zasadzie ryczałtu.
Przykład: dla rodziny 2+1 mieszkającej w Szczecinie z dochodami 5.000 netto bez zobowiązań kredytowych zdolność kredytowa wynosi od 273.000 do 439.000.
A jeśli nie mamy nigdzie zdolności kredytowej?
Są dwie metody podniesienia zdolności kredytowej: podniesienie dochodów i/lub obniżenie kosztów.
Postaraj się o dodatkowy udokumentowany dochód
To oczywiste, że chcąc podnieść zdolność kredytową na kredyt hipoteczny, należałoby pokombinować z dochodami. Jak?
- Podwyżka – dobra okazja na rozmowę z pracodawcą i sposób na zabezpieczenie dodatkowych wydatków na ratę,
- Zalegalizowanie dochodów – w sytuacji, gdy część dochodów otrzymujemy „nieoficjalnie”, nawet choćby czasowo, dla banku, należy „ozusować” odpowiednią kwotę,
- Dodatkowe zatrudnienie dające dodatkowe dochody – nawiasem mówiąc dla banku liczy się otrzymywane wynagrodzenie, niekoniecznie fakt świadczenia pracy.
Zredukuj wszelkie możliwe obciążenia
Obciążeniem w rozumieniu procedur banku są wszelkie zobowiązania kredytowe wobec innych banków oraz koszty utrzymania rodziny. Jeśli więc posiadasz takie zobowiązania jak: karta kredytowa, limit kredytowy w ROR, drobny kredyt gotówkowy i jesteś w stanie je spłacić – zrób to jak najszybciej. Banki biorą pod uwagę aktywne zobowiązania: ratę kredytu lub określony procent z limitu karty kredytowej lub limitu kredytowego odejmując od dochodu, o pomniejsza naszą zdolność kredytową.
A co z kosztami utrzymania? Wracam z przypomnieniem: każdy bank liczy je inaczej, a jeśli np. masz rodzinę 2+2, gdzie dochody przynosi jedna osoba dobrym rozwiązaniem jest ustanowienie rozdzielności majątkowej. Wtedy koszt utrzymania rodziny dzieli się na 2, zatem obniżają się koszty i rośnie Twoja zdolność.
Dodaj kogoś z dobrymi dochodami do kredytu
Najczęstszymi szczęśliwcami przystępującymi wspólnie do kredytu są rodzice wnioskodawców kredytowych. Wnoszą swoje dodatkowe dochody powodują, że wzrasta suma dochodów dyspozycyjnych(po odjęciu kosztów), przez co rośnie wspólna zdolność. Trzeba zwrócić uwagę, że wiek osób z dodatkowymi dochodami skraca długość kredytu, ponieważ kredyt może trwać do określonego wieku kredytobiorcy, np. 75 roku życia. Ten fakt dość często limituje długość kredytu, więc proponuję to zrobić rozważnie.
Jeśli nie masz ochoty biegać od banku do banku w poszukiwaniu odpowiedniej oferty skorzystaj z pomocy bezpłatnej pomocy doświadczonego doradcy kredytowego. Pozostaję do dyspozycji.
Arkadiusz Kaniuk